Cześć! Dziś przygotowałam dla Was tekst, w którym tłumaczę jogiczne podejście do związków, relacji – nie tylko tych romantycznych! Zacznijmy od zadania sobie pytania: Czym jest relacja? Tutaj przygotowaną mam dla Was definicję: jest to wymiana między poszczególnymi osobami. Kluczowym słowem jest właśnie “wymiana”. Zanim jednak przejdziemy do głównego tematu, chcę, abyśmy się zastanowili, czym relacja jest dla nas? Jaką mamy relację sami ze sobą? Zastanów się nad tym trochę dłużej. To szalenie istotne – jeśli chcemy być gotowi na inne, z innymi ludźmi, zdrowe, oparte na dobrych fundamentach, najpierw musimy popracować sami nad sobą właśnie. 

Czym jest relacja w ujęciu jogicznym? 

W ujęciu jogicznym relacja to wymiana energii. To właśnie w energii drugiej osoby się zakochujemy. Pomyślcie – ile razy poznając kogoś czujecie, że coś między Wami iskrzy, coś się dzieje, a ile razy wiedzieliście od razu, że nie interesuje Was nawet przyjaźń z tą osobą? Zakochujemy się w energii danego człowieka – jesteśmy ją w stanie od razu wyczuć. 

Joga mówi też o tym, że relacja to służenie drugiej osobie. Na czym to polega? Nie mówimy o usługiwaniu! Gdy jesteś w swojej Prawdzie, mamy swoją siłę, mamy ze sobą dobrą relację, bije od nas energia. Osoba będąca z nami w relacji z niej korzysta – mocno się nami inspiruje. To służenie właśnie polega na tym, że swoją postawą, sobą inspirujesz – dajesz też tej osobie pozwolenie na to, że tak osoba to robić, korzystać z Twojej energii. A nawet nie korzystać – pozwalasz na to, aby nastąpiła wymiana energetyczna. Osoby będące w relacji umawiają się, że robią coś wspólnie. Łączą wszystko w jedność. 

Co ważne – Ty zatrzymujesz siebie taką, jaką jesteś. Często chcemy się do kogoś dopasować, zmienić dla tej osoby. To burzy relację. Ta osoba poznała cię taką, jaką jesteś, nie ma więc sensu udawać kogoś innego. Jeśli nawet od początku udawałaś – to jest nieprawdziwe. Bardzo ważne jest to, żeby zatrzymać swoje wyjątkowe cechy. Każdy z nas je ma! I te wyjątkowe cechy to jest właśnie Twoja siła. Jeśli Ty zaczniesz to zmieniać, hamować, przestaniesz to pokazywać, zaczniesz udawać kogoś innego to zatrzymujesz to źródło przekazu w relacji, bo ta osoba jest z Tobą po to, by inspirować się Twoimi wyjątkowymi cechami, a nie nie czymś, co wydaje Ci się, że jest odpowiednie.

Jak stworzyć udany związek? Najpierw musisz odnaleźć siebie 

W tym kroku właśnie pomaga nam joga kundalini. To jest taka praktyka, dzięki której naprawdę łączymy się ze sobą. Poznajemy swoje piękne rzeczy, ale również słabości, ciemniejsze strony. Gdy je poznajemy, uczymy się nad nimi panować. 

Przede wszystkim musisz pokochać siebie taką, jaką jesteś. Ze wszystkimi swoimi wyjątkowymi cechami. Od dziecka uczy się nas wielu programów. Przykłady? „Nie kochaj siebie, najpierw musisz pokochać innych” – to jest nieprawda. Nie da się pokochać innych, jeśli nie mamy relacji sami ze sobą? Musimy znaleźć Naszą Prawdę. Nasze Sat Nam. 

Relacja? Porzuć wszystkie nierealistyczne przekonania 

Jak już pisałam – od dziecka wpaja nam się pewne programy. To, co pokazują nam filmy, książki to nie jest prawda. Wiele osób otaczając się takimi treściami ma przez to problemy, bo nie zna prawdy, nie wie, na czym polega prawdziwa relacja. 

Często osoby szukają innej osoby do relacji, do związków romantycznych, bo uważają, że nie są do końca wartościowe, że nie są wypełnione. Uważają, że potrzebują “drugiej połówki”. Nie jesteśmy żadną połówką. Jesteśmy już całością – teraz. Ze wszystkim, co mamy. Czyjaś energia nigdy nie będzie w stanie Cię wypełnić.  

Punkt widzenia jogi kundalini

W jodze mówi się, że kobieta reprezentuje księżyc, a mężczyzna słońce. To jest pierwsza rzecz, o której musimy sobie pomyśleć. Wszyscy jesteśmy bardzo zależni od cykli. Jak się czujemy w nów? Jak czujemy się w pełnię? Kobiety tym bardziej żyją w cyklach – pomyślmy o menstruacyjnym! Kobiety bardziej niż mężczyźni zależne są od energii Księżyca. 

Joga mówi również o tym, że Księżyc odbija blask Słońca. Tu jest jednak dużo więcej głębi. W jodze kundalini mówi się, że kobiety mają 16 razy mocniejszą aurę, mają 16 razy więcej talentów, 16 razy mocniejszą intuicję i mądrość. Dlaczego? Bo naszym celem funkcjonowania na tej Ziemi jest bycie matką. Do tego zostałyśmy stworzone. Jest też pewien minus – możemy też być dla siebie 16 razy bardziej destrukcyjne. Mężczyźni potrafią oczyścić swoją aurę w ciągu 28 dni. Kobiety natomiast mogą coś długo rozpamiętywać, ciężko jest im wybaczyć, przepracować coś. 

Jak oczyścić aurę?

Przez to, że nasza – kobiet – aura jest mocniejsza, wszystko w niej zostaje. W jodze kundalini jest kilka praktyk, które pomogą nam tę aurę oczyścić. Jednak mimo wszystko warto zastanowić się nad tym, z kim my, kobiety, chcemy stworzyć intymną relację. U mężczyzn też wcale nie jest tak prosto – jeśli będą uprawiać seks z kobietą, której aura jest słaba, która jest pełna negatywnych emocji, nie robi tego z intencją, to jest to dla nich destrukcyjne. Mężczyźni też powinni o to zadbać, ponieważ według jogicznego podejścia. To ma wpływ na ich osobowość, poczucie wartości. 

Jeśli jesteście w fajnych związkach, to zadbajcie o to, aby Wasze akty miłosne, stosunki, relacje były naprawdę prawdziwe. Słowo seks kojarzy nam się z tabu. Jeśli jest niesamowita intencja, prawda, zdrowa relacja, to wtedy akt miłosny ich buduje. Daje dużo siły, wzmacnia, inspiruje, wzmacnia aurę i otwiera świadomość. 

Na oczyszczenie aury mężczyznom najlepiej pomoże Kirtan Krija. Kobietom – Sodarshan Chakra Krija, Kirtan Krija i praktyka aury. 

Kobieta i mężczyzna – charakterystyka w jogicznym podejściu

Dla kobiet najważniejsze jest to, aby mieć swoją mocną, księżycową siłę. Kobiety więc muszą być zdyscyplinowane – muszą mieć swoją praktykę. Ważna jest tutaj codzienna medytacja. Medytacja balansuje nasz neutralny umysł, który stoi twardo na ziemi, nie podąża za blokadami, nie jest zaprogramowany, tylko jest neutralny i płynie, idzie do przodu. 

Energii Księżyca niby jest lustrem dla Słońca, ale gdyby jej nie było, nie byłoby całości. Mężczyźni zazwyczaj potrzebują wewnętrznej siły kobiet. Często też szukają kobiet na wzór swoich mam. 

Praktyka słuchania – relacje

W związku bardzo ważna jest komunikacja. Kobiety wiedzą o tym, że mają siłę wewnętrzną – muszą w to uwierzyć. Tego potrzeba nam w związkach. Mężczyzna szuka siły, wsparcia i zaufania. Wielu mężczyzn ma problemy ze słuchaniem – potrafią usłyszeć lamentowanie, narzekanie, ale nie chcą tego słyszeć. Dlaczego? Bo chcą czuć kobiecą siłę – a kiedy kobiety mówią, że wszystko jest nie tak – ich to przeraża. Oczywiście przypominam, że to wszystko jest w ujęciu jogicznym – teraz jesteśmy świadkami wielu zmian. 

Pamiętajmy, że mężczyźni są zadaniowi. Chcą sprawiać kobietom przyjemność. Jeśli kobiety tylko będą umieć to odpowiednio zakomunikować, mężczyźni będą w stanie się w tym zrealizować. 

Co ważne – jeśli praktykujecie jogę, Wasi partnerzy wcale nie muszą tego robić. Ważne, abyście sami realizowali się w swoich rzeczach. Wtedy my sami będziemy się kochać i nie będziemy potrzebować nikogo innego – a będziemy świadomie budować zdrową relację. 

Praktyka słuchania jest bardzo ważna. Słuchajcie tego, co macie sobie do powiedzenia. Posłuchaj swojego partnera czy partnerki przez dwa tygodnie- zobacz, co się stanie!

Pamiętajcie – wszystko o czym mówię, nie odnosi się wyłącznie do związków romantycznych. Czasami nasze serca mogą być złamane przez rodziców, znajomych, przyjaciół. Praktyka jogi, codzienna medytacja z pewnością Bardzo dziękuję za dziś. Pracujcie nad tym, o czym mówiłam – pamiętajcie o praktyce słuchania. Czasami zmiana tylko naszej świadomości może wiele zmienić.