Odkryj, że jesteś miłością. Czy wiesz, co mam na myśli? To bardzo proste. Chcę, abyś uwierzyła i zobaczyła to, że już jesteś idealna dokładnie taka, jaka jesteś. Pewnie wydaje Ci się, że nie mam racji. I w porządku – to całkowicie naturalne. Przeczytaj tekst i sprawdź, co mam na myśli – i jak mogę Ci pomóc! 

Dlaczego nie wierzysz, że jesteś perfekcyjna? 

To proste. Kiedy się rodzimy, jesteśmy całkowicie czyści. Później dorastamy i spotykamy się z innymi ludźmi. Ci zaś programują w nas pewne blokady. Mamy ich w sobie bardzo wiele! Wszystko, co kiedykolwiek usłyszałyśmy może zostać w nas na zawsze, jeśli odpowiednio do tego nie podejdziemy. 

Blokady programowane są w nas od dziecka. Pozbawienie się ich nie jest najprostszym zadaniem na świecie, ale jest jak najbardziej wykonalne. Jak to zatem zrobić? Ćwiczyć jogę! Pozwól, że opowiem Ci, jak joga kundalini może Ci w tym pomóc! Sprawdź, jak odkryć, że jesteś miłością.

Wewnętrzne dziecko i nasza świątynia

Pomyśl, jak patrzysz na noworodki. Czy oceniasz je? Porównujesz do innych? Nie – każde z nich jest idealne. Pomyśl teraz o swoim wewnętrznym dziecku – czy zasługuje na to, by było oceniane, karcone za każdy błąd? Nie! Naucz się wyrozumiałości wobec siebie. Obdarz miłością sama siebie!

Teraz nie będzie łatwo rozpoznawać wszystkie blokady i na bieżąco z nimi walczyć. Nie oznacza to jednak, że nie powinnaś próbować. 

Warto zwrócić uwagę na absolutnie wszystko. Na nasze ciało, które robi wszystko, by świetnie funkcjonować. Powinnyśmy być mu wdzięczne, zamiast krytykować i myśleć, że wciąż jest nie takie, jakiego byśmy sobie życzyły. Nasze ciało jest naszą świątynią – i tak właśnie powinnyśmy je traktować! Z milością.

Praktykuj wdzięczność 

Jak wspomniałam – powinnyśmy czuć wdzięczność, a nie mówić do siebie źle. Nie porównuj swojego wyglądu do nikogo – każdy z nas jest inny, wyjątkowy. Wygląda inaczej, czuje inaczej i inaczej postrzega świat. Nie ma zatem uniwersalnego “piękna”, które powinno podobać się każdemu. 

Media stosują na nas pewną formę opresji, przez którą czujemy się źle, więc decydujemy się na wydawanie pieniędzy na rzeczy, które mają nas zmienić. A nic nas nie zmieni – nic materialnego. Jeśli chcesz, aby w Twoim życiu było lepiej poświęć uwagę sobie. Doceń to, co masz. Spójrz na świat dookoła i zobacz, jaki jest piękny! Spójrz, ile dobra Cię spotyka. Jesteś otoczona miłością!

Dbaj o swoje ciało fizyczne, ale nie zapominaj o tym energetycznym. To powinno być w harmonii – wtedy będzie Ci dużo prościej poznać i pokochać siebie. Zapoznać się z emocjami, zrozumieć je i nauczyć się z nimi radzić. 

Zacznij kochać siebie i sprawdź, co się stanie! 

Dzięki jodze i medytacji będziesz w stanie to osiągnąć. Jakie będą korzyści? 

• Staniesz się pewna siebie, 
• zaczyniesz mieć kontrolę nad swoim życiem,
• Przestaniesz szukać potwierdzenia u innych, że jesteś wystarczająca,
• Odnajdziesz w sobie wiele dobrych rzeczy,
• Staniesz się odważniejsza, 
• zaczniesz kierować się swoimi marzeniami, 
• zaczniesz dążyć do celu.

Co jeszcze? Polubisz przebywanie sama ze sobą. Nie będziesz musiała wypełniać żadnej pustki – zamiast tego zaczniesz spotykać się z ludźmi bo tego chcesz. Nie dlatego, że potrzebujesz! 

Przestaniesz żyć spełniając cudze oczekiwania. To bardzo ważne. Wtedy odkryjesz, czym jest prawdziwe szczęście – bo zaczniesz stawiać na pierwszym miejscu siebie, nikogo innego! 

Jak to zrobić? 

Zrób ćwiczenie. Wypisz wszystkie rzeczy, których w sobie nie lubisz na kartce. Zadaniem jest je wszystkie absolutnie pokochać! Przestań być dla siebie surowa. Uświadom sobie, że od osób, które kochasz, nie wymagasz tak wiele jak od siebie. 

Otaczaj się ludźmi, którzy mają tę energię miłości. Bo to jest zarażające! To jest bardzo ważne – toksyczne osoby też mają na nas wpływ! Zadbaj o siebie, o swoje granice. Jeśli ktoś daje Ci coś złego – odejdź. Nie miej skrupułów. Zadbaj o swoje dobro i swoje szczęście, to powinno być na pierwszym miejscu. Toksyczni ludzie nie są źli, ale nie dają Ci niczego dobrego. Nie wikłaj się w pułapkę dawania kilkunastu szans. Pozwól innym udowodnić, że zasługują na Twój czas i uwagę. Nie marnuj jej na kogoś, kto nie ma wobec Ciebie dobrych zamiarów, kto Ci dobrze nie życzy, a co najważniejsze – przy kim Ty sama nie czujesz się dobrze. 

Słuchaj swojego wewnętrznego głosu, intuicji. Praktykując jogę kudnalini będzie Ci łatwiej to robić. Medytacja to doskonały sposób! 

Sprawdź taką, która pomoże Ci dokładnie w tym. Weź udział w warsztatach Powrót do źródła miłości i czakra serca. Jakie są korzyści warsztatów?

• Dowiesz się, jak pokochać się bezwarunkowo, 
• zobaczysz, w jaki sposób naprawić relację z samą sobą, 
• poznasz medytację, która Ci w tym pomoże, 
• dowiesz się, jak ważna jest miłość do siebie przy bezwarunkowej miłości do innych,
• poznasz też mantrę i medytację, które uleczą rany w Twoim sercu. 

Zanim będzie pora warsztatów, zachęcam Cię do kolejnego ćwiczenia. 

Zacznij prowadzić dziennik wdzięczności. Możesz robić to co rano, aby dobrze nastroić się na cały dzień lub wieczorem, by dobrze go zakończyć. Codziennie wypisz choć trzy rzeczy. Mogą być nawet najmniejsze! 

Pamiętaj też, aby otaczać się dobrymi osobami. Takimi, które Cię nie oceniają, do nikogo nie porównują. Sama również przestań to robić! Naucz się również być sama ze sobą. Chodź na spacery, słuchaj audiobooków lub mantr – albo po prostu dźwięków natury! 

Naucz się regularnie wychodzić na zewnątrz – być w naturze. Dbaj o ciało fizyczne i energetyczne Praktykuj jogę i medytuj. Znajdziesz mnóstwo darmowych materiałów na moim kanale na YouTube – serdecznie Cię zachęcam, abyś tam zajrzała! 

Przede wszystkim – bądź dla siebie dobra. Nie mów do siebie inaczej jak do najlepszej przyjaciółki. W końcu to ze sobą będziesz do końca swojego życia – dlatego też musisz być dla siebie życzliwa. W końcu nie jest powiedziane, że same dla siebie nie możemy być toksyczne! Niestety – możemy i często jesteśmy. Otocz się więc miłością!

Życzę Ci dużo siły – uwierz, że to wszystko jest w Tobie. Teraz pora to wydobyć! Wiem, że dasz radę. Musisz tylko uwierzyć, że warto! Mam nadzieję, że Cię do tego przekonałam.