Dziś chciałam poruszyć bardzo ważny temat, a mianowicie – temat aniołów. Kojarzone są z religią – zresztą, podobnie jak joga – jednak prawda jest taka, że do żadnej z religii nie należą. To naci codzienni pomocnicy – musimy się jednak nauczyć o tę pomoc prosić. W dzisiejszym tekście chciałabym opowiedzieć Wam trochę na temat mojego doświadczenia – i pokazać Wam, w jaki sposób przywoływać anioły i jak je rozpoznać.
Serdecznie zapraszam do lektury!
Kim właściwie są anioły?
Anioły to energia, światło. Każdy z nas wyobraża sobie je zupełnie inaczej – to również jest piękne. Skąd to wiem? Z książek – a także, przez rozmowy z osobami, które anioły widziały. Warto zaznaczyć, że wyróżniamy dwa rodzaje aniołów: Stróże i Archaniołowie.
Jednak – skąd o tym wiemy? Skąd się wzięły?
Skąd się wzięły anioły?
Anioły zostały stworzone przez Boga. Mają być naszymi pomocnikami. Mają pomagać nam rozwiązywać problemy, które w dużej mierze stwarzamy sobie sami. Wyciągają do nas pomocną dłoń – jednak jak powiedziałam wcześniej, musimy sami o to poprosić. Dlaczego mówię o aniołach, skoro uczę jogi? To bardzo proste.
W jodze Kundalini występuje praktyka Sattva, czyli nasza prawda. Zasady są bardzo proste – trzeba być sobą, mówić to, co mamy w sercu. Do rozpoznania znaków aniołów potrzebujemy ciszy i skupienia. I w tym właśnie pomaga nam joga. Joga to doskonałe narzędzie, które może nam pomóc wyciszyć i ciało, i umysł. Praktykując tak, aby wzmacniać szósta i siódmą czakrę, możemy uzyskać poziom, dzięki któremu będziemy w stanie usłyszeć naszą intuicję. A to intuicja pomaga nam odczytać znaki, które dostajemy od aniołów, a także się z nimi komunikować. Dlatego jest to bardzo ważne, aby nieustannie ją wzmacniać. Jak najlepiej to robić? Właśnie poprzez praktykę.
Joga Kundalini wymienia pięć elementów życia: Ziemię, Wodę, Ogień, Powietrze, Eter. Jeśli jesteś ze mną dłużej, z pewnością wydają Ci się znajome. Tak, to są symbole, wszystkich czakr, od podstawowych, po najwyższą, Czakrę Korony.
Trzy guny – czym są?
Są to jakości naszego charakteru, zachowania i umysłu. Tamas to instynkt, Rajas to decyzyjność, Sattva – równowaga. Związane z czakrami, a także z rozwojem wydarzeń w naszym życiu. W stanie Sattva, o którym też wspomniałam wcześniej, czerpiemy energię z szóstej i siódmej czakry. Wtedy też jesteśmy w stanie usłyszeć nasze anioły.
Warto również wspomnieć o Erze Wodnika. Przypomnę tylko, że poprzednia era to Era Ryb. W tym czasie dominowała kontrola, przemoc, dezinformacja, władza, a także walka o władzę i przetrwanie. Czyli: Tamas i Rajas.
Podczas Ery Wodnika przechodzimy do wyższych czakr. Widać to zwłaszcza po młodszym pokoleniu – słucha siebie, jest wrażliwsze.
Trzy wymiary naszego umysłu
Jak wiemy, posiadamy umysł pozytywny, umysł negatywny i umysł neutralny. Umysł pozytywny dopinguje nas, podpowiada, że możemy wszystko. Umysł negatywny natomiast nas zatrzymuje. Czasami przez umysł negatywny nie wierzymy w siebie, ale też nie podejmujemy ryzykownych zachowań. Aby wyważyć dwa umysły, nie pozwolić żadnemu z nich dominować – ponieważ i w jednym, i drugim przypadku byłoby to niebezpieczne – należy trenować umysł neutralny.
Umysły pozytywne i negatywne kierują się Tamas i Rajas. Dążenie do Sattva wzmacnia nasz umysł neutralny, dzięki czemu dążymy do równowagi. W jaki sposób to robić? Aby poczuć Satvę, tę jasność i czystość umysłu, konieczne jest to, aby codziennie medytować. Pomoże nam to poznać i zrozumieć swoje myśli, emocje, a także wyciszyć głowę i ciało. Chciałabym dodać, że umysł neutralny to umysł anioła. Pozwala nam na obiektywne spojrzenie oraz pomaga podejmować dobre dla nas decyzje.
Dlaczego warto usłyszeć swoje anioły?
Nasze anioły to nasi przewodnicy. Poproszone odpowiedzą na każde pytanie, czy rozterkę. Uświadamiają nam nasze życiowe cele, dzięki czemu łatwiej jest nam do nich dążyć. Dzięki aniołom możemy poczuć miłość do siebie, a co za tym idzie – obdarować nią innych. Jeśli jesteś w stanie usłyszeć swoje anioły, to oznacza, że Twoja intuicja jest bardzo mocna. A jak wiemy – jest to bardzo mocne narzędzie, które pomaga nam w codzienności.
Jeśli możesz usłyszeć swoje anioły, możesz osiągnąć wszystko, co jest Ci pisane. Jak wiadomo – nie wystarczy wyłącznie przeznaczenie. Wielu ludzi jest zagubionych, nie wiedzą, dokąd zmierza ich życie – z pomocą aniołów odnajdziesz sens i spełnienie.
W jaki sposób rozpoznać nasze anioły?
Nie jest to bardzo proste zadanie, ponieważ dla każdego anioł wygląda inaczej. Dlatego skupiamy się nie na postaciach, a na znakach. Może to być ptak, który pojawił się znikąd, piórko, ale także uczucia – takie jak ciepło, bezpieczeństwo i błogość. Co najważniejsze, anioły nie muszą mieć postaci fizycznej – jak już napisałam wcześniej, jest to energia.
Musisz też wierzyć – jednak nie w znaki, ale w siebie. Musisz być pewna, że potrafisz rozpoznać, kiedy anioły zsyłają Ci wskazówki, podpowiedzi albo gdy po prostu Ci się ukazują i podpowiadają, co robić.
Jak usłyszeć anioły?
Jest sporo sposobów na to, aby przyciągnąć anielską energię. Jednym z nich są kryształy – np. kryształ górski, ale także kwarc różowy. Pomocny jest również zapach różany, a także Celestyn, zwany anielskim kamieniem.
Warto również wizualizować sobie energię, bezpieczeństwo – np. poprzez różowy tunel, który tak na nas wpływa. Polecam też ustawienie roślin wokół łóżka – unikaj jednak kaktusów. Dużo lepsze będą te liściaste!
Doskonałym narzędziem, które pomaga nam usłyszeć anioły jest oczywiście również medytacja. W jodze kundalini podczas medytacji, praktyki korzystamy z mantr. Te mogą wprowadzić nas w stan sattviczny, ponieważ relaksują nas. Co więcej, energia anielska jest mocna dzięki muzyce.
Jeśli chcesz usłyszeć swoje anioły, zachęcam Cię do tego, abyś dołączyła do mojej medytacji, stworzonej specjalnie na tę okazję. Jest to medytacja na radość, wdzięczność i harmonię. Dzięki niej oczyścisz i odświeżysz umysł, poczujesz wdzięczność, która pomaga nam w osiąganiu celów i docenianiu życia, a także usłyszysz swojego anioła. Zapraszam! .
0 komentarzy