Podstawowa różnica tkwi w sposobie dojścia do celu, jakim jest zjednoczenie ciała, ducha, serca, oddechu. W czym jest różnica?
Przede wszystkim w asanach. W kundalini jodze asany skupiają się na stymulowaniu energii. Często są bardzo dynamiczne i wymagają od nas wykonywania nieustannego ruchu, w konkretnym rytmie, przez określony czas. Umysł podpowiada nam wówczas, że jesteśmy zmęczeni i zachęca do przerwy. A celem praktyki kundalini jogi jest kontrolowanie umysłu i nieuleganie mu.
Mantry – nierozerwalnie związane z kundalini jogą. Śpiewamy je po to, aby stymulować energię w ciele i nasz system nerwowy. W trakcie wypowiadania słów mantry dotykamy językiem podniebienia i pobudzamy zakończenia nerwowe oraz dotykamy końców meridian – kanałów energetycznych. Dlatego jedne mantry potęgują spokój, inne energetyzują, a jeszcze inne wzmacniają miłość do świata – wszystko zależy od tego, jakie meridiany będziemy stymulować. Dlatego też mantry śpiewamy w ich oryginalnym brzmieniu. W kundalini jodze zapisane są one w języku Gurmukhi, a w innych praktykach – w Sanskrycie.
Medytacje – często w kundalini jodze skupiamy się w trakcie medytacji na mantrze, na oddechu czy na ruchu. Podczas medytacji robimy też coś, po zwala nam na lepszą koncentrację (np. mudry, śpiew)
Ubiór – szerzej mówiłam o tym w filmie pt. „Dlaczego ubieramy się na biało i nosimy turbany w kundalini jodze” – posłuchaj. Przypomnę, że kolor biały w tradycji kundalini jogi reprezentuje wszystkie inne kolory i wzmacnia Twoją energię oraz kolory aury. Nakrycia głowy, turbany, pomagają skupić się na wnętrzu, na byciu w sobie i nierozpraszaniu się w trakcie praktyki. Pamiętaj, że możesz praktykować bez okrycia głowy i bez białego ubioru.
0 komentarzy