Pewność siebie – co to właściwie jest? Czy mamy ją w genach? Czy rodzimy się z jej dostatkiem? Co dzieje się z pewnością siebie wraz z upływem czasu? Czy na pewność siebie ma wpływ sposób wychowania i środowisko?
„Pewność siebie” odmieniana jest przez wszystkie przypadki. Media społecznościowe pękają od haseł nawołujących do bycia lepszą wersją siebie i rozwoju. Wydawać by się mogło, że wszystko już zostało powiedziane w temacie, jak być pewnym siebie, więc po co jeszcze mieszać w to jogę?
Zacznijmy od tego, czym jest pewność siebie. Nie chcę podawać sztywnej definicji. Opiszę to prostymi słowami.
Pewność siebie to stan, w którym:
- dobrze czujesz się sama ze sobą,
- akceptujesz siebie w aspekcie fizycznym i psychicznym
- polegasz na sobie – na ciele, umyśle, doświadczeniu życiowym
- jesteś dla siebie wsparciem
- lubisz i kochasz siebie
- dostrzegasz i doceniasz swoje dobre cechy
- szanujesz siebie pod każdym względem
- umiesz sobie wybaczać
- dbasz o własny rozwój i śmiało podejmujesz wyzwania
Przypuszczam, że cała ta lista mocno Cię przestraszyła, a co najmniej wymusiła zastanowienie. Pewnie myślisz: „Jak wspaniale byłoby by kimś takim być” albo „Chyba tylko w snach mi się to uda”.
Może to i dobrze, że tak pomyślałaś, bo mam dla Ciebie wspaniałą wiadomość: im szybciej podejmiesz praktykę jogi, tym szybciej opisane tu cechy osoby pewnej siebie, staną się Twoimi.
Jak to możliwe?
Joga działa na człowieka na wielu płaszczyznach. Na pewno od razu myślisz o aspekcie fizycznym, którym są asany. Pamiętaj, proszę, że joga to oddech (pranajamy), medytacja i cała praktyka poza matą, czyli życie według zasad jak i nijam.
Joga nie działa jak espresso – nagle i krótko. Regularna i systematyczna praktyka jogi działa na Ciebie jak woda rzeźbiąca skałę: wolno, spokojnie, zdecydowanie, naturalnie. Nie ma też jednego wzoru dla wszystkich, według którego będziesz mogła „odhaczać” kolejne dowody na „jogowe efekty WOW”. Pamiętaj – joga działa jak leniwa rzeka.
Może po pół roku regularnej praktyki, a może po roku stwierdzisz, że:
- Ty – osoba, która do tej pory w niczym nie umiała wytrwać dłużej niż tydzień, stałaś się wytrwała i cierpliwa.
- Ty – osoba cicha, nieśmiała, wycofana i łatwo ulegająca silniejszym charakterom, stałaś się otwarta, komunikatywna, umiejąca stanąć po swojej stronie i głośno zabrać głos.
- Ty – osoba, której każdy wchodził na głowę i dominował, stałaś się asertywna.
- Ty – osoba roztrzepana, chaotyczna, zapominalska, stałaś się zdyscyplinowana wewnętrznie, poukładana, zrelaksowana.
- Ty – osoba, która ledwo schylała się, żeby zawiązać buty, wchodzisz z łatwością w asany widywane na zdjęciach na Insta.
- Ty – osoba, która nie dbała o jakość jedzenia, snu, stanu umysłu, stałaś się znawczynią zdrowego stylu życia i bez trudności spędzasz w medytacji pół godziny dziennie.
- Ty – osoba mająca trudności z dotrzymywaniem słowa, mistrzyni noworocznych postanowień, stałaś się wzorem wytrwałości.
- Ty – osoba odczuwająca lęk i niechęć przed nieznanym, stałaś się osobą odważną, podejmującą z radością nowe wyzwania i lubiącą uczyć się.
- Ty – osoba, o której mówili, że rządzą nią hormony, stałaś się przykładem harmonii i zrównoważonych reakcji.
- Ty – osoba pełna traum, złych emocji, negująca siebie, stałaś się źródłem ciepła, uśmiechu i miłości do siebie.
Jak myślisz, czy po przejściu takich zmian, Twoja pewność siebie jest na wysokim poziomie?
To wszystko możesz osiągnąć dzięki regularnej praktyce jogi. Mam na myśli praktykę asan, medytacji, pranajamy oraz praktyki poza matą, czyli życie zgodne z zasadami jam i nijam.
Joga to jedność ciała, oddechu i umysłu. Każdy z tych elementów, wzmacniany regularną praktyką, wywołuje w Tobie bardzo konkretne i namacalne zmiany. Bądź cierpliwa i gotowa na nową siebie – pewną siebie, radosną, spójną wewnętrznie i kochającą osobę. Praktykuj, daj się wciągnąć w to nowe życie, a sama będziesz zaskoczona, kiedy nagle – tak przy okazji – Ty sama lub ktoś trzeci zauważycie, że zmieniłaś się. Na dobre. Jak myślisz, dlaczego?
0 komentarzy