Jak żyją jogini i co robią, że czują się wiecznie młodzi? I czym w ogóle jest jogiczna młodość, a czym starość? Dzisiaj zdradzę Ci kilka sekretów, dzięki którym zrozumiesz, co odróżnia człowieka młodego od starego z punktu widzenia jogi. Bo wbrew pozorom wcale nie chodzi o wygląd fizyczny i wiek widoczny w dokumencie. Można mieć 20 lat i czuć się staro w swoim ciele. Można mieć 60+ lat i w dalszym ciągu czuć się młodo. Od czego to zależy? Zapraszam do przeczytania dzisiejszego wpisu.

Jak joga postrzega ciało fizyczne?

Z punktu widzenia jogi dbanie o swoje ciało fizyczne jest bardzo ważne. To może Cię zaskoczyć, bo często traktujemy jogę jako coś duchowego, spirytualnego, nienamacalnego. Powszechnie panuje przekonanie, że joga nie skupia się na rzeczach materialnych. Nic bardziej mylnego. 

Prawdziwy jogin dba o swoje ciało fizyczne. Jest ono tak samo ważne, jak pozostałe ciała, których łącznie jest dziesięć. By zapewnić odpowiednie warunki Twojej duszy, aurze, ciału pranicznemu czy umysłowi, niezbędna jest dobra kondycja ciała fizycznego.

Czym jest dbanie o ciało fizyczne?

Zdrowe ciało fizyczne to takie, w którym czujesz się dobrze i komfortowo. Które jest piękne dla Ciebie. Nie trzeba wcale wpisywać się w powszechnie przyjęte kanony piękna. Gdy czujesz się dobrze w swoim ciele, lekko, czysto, a ciało jest elastyczne, dobrze oddycha, jest odporne, to wszystko ma wpływ na to, co się dzieje w środku Ciebie.

Ciało fizyczne jest mocno połączone z czakrami. Czakry to punkty energetyczne w ciele, które wpływają na naszą energię. Każda czakra odzwierciedla daną część ciała. Jeśli nie troszczysz się o siebie, nie dbasz o prawidłową dietę i sprawność fizyczną, to w pierwszej kolejności potrzebujesz zadbać o swoje ciało fizyczne, by czuć się nim dobrze i „młodo”.

Jogiczna młodość i jogiczna starość

Kiedyś starość była naturalną koleją rzeczy. Dzisiaj uciekamy od niej i wszelkimi metodami staramy się odsunąć ją w czasie. Stosujemy kolejne operacje, kremy, diety cud, jednak czas pędzi nieubłaganie i nie da się go zatrzymać. Jogini świetnie o tym wiedzą, dlatego nie mają potrzeby ciągle wyglądać młodo. Za to chcą się wiecznie młodo czuć!

Najważniejsze to czuć się dobrze w swoim ciele. Zaakceptować to, ile masz lat. Nie walczyć z tym, że się zmieniasz, ale cieszyć się z tego i dostrzegać pozytywy. A pozytywów jest dużo. Wraz z wiekiem jesteś bardziej świadoma, masz większą dojrzałość, łatwiej wchodzisz w stan medytacji, umiesz wykorzystać swój neutralny umysł i akceptować to, co się wokół Ciebie dzieje. I dokładnie tym właśnie jest dla jogina starość, choć może bardziej pasowałoby tu określenie dojrzałość.

Młodość można przyrównać trochę do wiosny. W tym okresie wszystko się rozwija, kiełkuje, budzi do życia. Rośliny wypuszczają pierwsze nieśmiałe pędy, rosną liście na drzewach. Wiosna jest nadzieją, czymś nieznanym, nie wiemy, co nas czeka. Dzieje się tak wiele pozytywnych rzeczy, tyle energii się budzi, prany. 

Cieszymy się na wiosnę, bo czujemy, że jeszcze dużo przed nami. Tak samo jest z młodością, mamy plany, marzenia i wydaje nam się, że świat stoi przed nami otworem. Z drugiej strony zazwyczaj mamy mało dojrzałości i wewnętrznej mądrości, by odpowiednio ten czas wykorzystać. Kiedy upłynie, okazuje się, że przeleciał nam przez palce, gdy zamiast żyć pełnią życia i cieszyć się chwilą, cały czas na coś czekałyśmy.

Dlaczego jogini czują się wiecznie młodzi?

Jedną z zasad jogi jest, by żyć tu i teraz. Cieszyć się z każdego momentu i każdej sytuacji, która nas spotyka. Kiedy jogę zaczynają praktykować trochę starsze osoby, to mają już zazwyczaj tę świadomość. To czas, kiedy dzieci są już starsze, a my odzyskujemy go trochę dla siebie. Możemy go przeznaczyć na rozwój, praktykę, medytację. Doceniamy każdą chwilę, dzień, dobre zdarzenie.

Młodo czujemy się wtedy, gdy jesteśmy w zgodzie ze sobą, dbamy o ciało fizyczne, odpowiednio dopasowujemy do siebie dietę oraz praktykę jogi i medytacji. Kiedy dojrzewamy, uczymy się korzystać z życia. Mówi się, że wtedy budzi się w nas druga młodość, młodość jogina. Bo gdy jogin skupia się na tym, co jest tu i teraz, to czuje się młodo i po prostu dobrze.

Odkryj i realizuj swój największy potencjał

Jeśli chcesz czuć się wiecznie młodo, to potrzebujesz się rozwijać, poszerzać swoje kompetencje, zadbać o rozwój duchowy. Otaczać się ludźmi podobnymi do Ciebie, którzy pomogą Ci wzrastać. Już niedługo będzie ku temu świetna okazja! W maju 2023 r. w Krakowie odbędą się warsztaty stacjonarne, na które serdecznie Cię zapraszam.

Warsztaty dadzą Ci nie tylko możliwość odkrycia swojego potencjału i podpowiedzą, jak go realizować, ale również pozwolą Ci poznać wspaniałe osoby, które kierują się w życiu podobnymi wartościami. Zarezerwuj swoje miejsce TUTAJ i do zobaczenia wkrótce!