Czy biohacking i jego nowoczesne techniki i metody mogą iść w parze ze starożytną mądrością jogi? Okazuje się, że tak i w dodatku mają ze sobą wiele wspólnego. Dzisiaj opowiem Ci o moich sprawdzonych sposobach, tzw. hakach na to, by czuć się świetnie każdego dnia i korzystać w pełni ze swojego potencjału.

Czym jest biohacking?

Biohacking to stosowanie różnych sposobów, tzw. haków, by zwiększyć wydajność ciała i mózgu. To świadomy styl życia, dzięki któremu możemy osiągnąć maksimum wydajności, zdrowia, potencjału oraz możliwości fizycznych i psychicznych. Biohacking pozwala wprowadzić do życia zmiany, dzięki którym czujemy się po prostu dobrze.

Dlaczego biohackujemy?

Żyjemy w świecie, gdzie wszystko dzieje się bardzo szybko. Przez to ciągle pozostajemy w stresie. Nie wpływa to pozytywnie na nasze zdrowie fizyczne i samopoczucie. Wiele osób mierzy się z depresją czy problemami z układem nerwowym lub hormonalnym. Biohacking to technika, która dba o to, by pomóc nam wrócić do normalności.

Korzyści z jogicznego biohackingu

Sprawdź, co dobrego może przynieść Ci wprowadzenie technik biohackingu i jogicznego stylu życia:

• poprawisz swoją efektywność i poziom energii;
• wzmocnisz skupienie, koncentrację i pamięć;
• poprawisz pracę układu odpornościowego;
• poprawisz swoje samopoczucie, mindset i nastawienie do życia;
• zmniejszysz poziom stresu;
• będziesz czuć się młodo i dobrze w swoim ciele;
• poprawisz kondycję, elastyczność i równowagę ciała;
• zadbasz o jakość snu;
• zyskasz lepsze funkcjonowanie układu trawiennego, hormonalnego i nerwowego. 

8 biohackingowych haków, które sprawią, że będziesz czuć się dobrze w swoim ciele

Podzielę się z Tobą moimi ulubionymi hakami na to, by czuć się dobrze w swoim ciele. Każdy z tych sposobów znajdziesz zarówno w nowoczesnych technikach biohackingu, jak i w starożytnej mądrości jogi i jogicznym stylu życia. 

Większość z nich jest bezpłatna i dostępna dla każdego. Część z nich zapewne już znasz i być może nieświadomie (lub świadomie) już stosujesz.

Te sposoby możesz zacząć wdrażać od razu. Jednak pamiętaj — nie wszystkie na raz! W biohackingu nie chodzi o to, by nagle postanowić, że zmieniasz swoje życie o 180 stopni, ale o to, by wprowadzać zmiany pomału — tak, by budować wspierające nawyki i rutynę. 

Pamiętaj też, że coś, co sprawdza się u kogoś innego, nie oznacza, że sprawdzi się również u Ciebie. Ja sama testowałam je przez długi czas, zanim zrozumiałam, co mi służy. Dlatego wybierz spośród nich to, co będzie dobre dla Ciebie.

1. Sen

Pewnie wiesz, że jakość snu jest niesamowicie ważna. I to nie są puste słowa. Nie powiem Ci, ile godzin masz spać, ale podpowiem, że warto zaobserwować, czy lepiej się czujesz, gdy idziesz wcześniej spać i wstajesz rano, czy wolisz położyć się później, ale też później wstać.

Jest wiele rytuałów, które możesz wykonać przed snem, by poprawić jego jakość i lepiej się wysypiać. Możesz np. medytować, powtarzać afirmacje albo zastosować techniki oddechowe. To może być też np. wieczorny masaż stóp czy zjedzenie posiłku na kilka godzin przed snem. Zadbaj o wyciszenie, nie oglądaj telewizji, odłóż telefon i inne urządzenia emitujące niebieskie światło.

Nie wiem, czy wiesz, ale już sam poranek ma wpływ na to, jak będziesz spać w nocy. Jeden z haków biohackingowych mówi, by rano, po wstaniu z łóżka, wyjść na słońce, bo to wpływa na wieczorną produkcję melatoniny.

2. Poranne rytuały 

To, co zrobisz rano, wpłynie na Twoje samopoczucie w dalszej części dnia. Co możesz zrobić rano?

• Zimny prysznic — dostarczy Ci porannej dawki energii. Jeśli jesteś kobietą, uwzględnij koniecznie to, w jakiej fazie cyklu jesteś.
• Szczotkowanie całego ciała i masaż twarzy.
• Olejowanie ciała — uwielbiam olej kokosowy, który ma działanie chłodzące, dlatego świetnie sprawdzi się latem. Zimą i wiosną wybierz olej sezamowy.
• Płukanie olejem — codziennie rano płuczę usta łyżeczką oleju. To świetnie oczyszcza jamę ustną i ściąga toksyny z ciała.
• Ćwiczenia oddechowe — świadome oddychanie jest bardzo ważne, a dodatkowo w jodze wierzy się, że każdy z nas przy urodzeniu dostał określoną liczbę oddechów, dlatego warto zadbać o ich jakość.
• Picie wody — picie rano ciepłej wody oczyszcza organizm. Możesz dodać do niej np. ocet jabłkowy, co dodatkowo pomoże Ci wyregulować poziom glukozy we krwi.

3. Odpowiednia dieta 

Zarówno w jodze, jak i w biohackingu zwracamy uwagę na to, co jemy, ale występują również różnice w podejściu do diety. Biohacking zaleca, by jeść mięso, ze względu na dużą ilość białka. Dieta jogina to dieta wegetariańska, a nawet wegańska.

Najlepiej jeść najprościej jak się da i wybierać jak najmniej przetworzone produkty. Gdy coś kupujesz, zwróć uwagę na składniki. Stosuj zasadę, że nie żyjesz po to, aby jeść, ale jesz po to, żeby żyć.

Jogiczna dieta mówi również o tym, że jemy to, czego potrzebujemy i w zależności od tego, co chcemy osiągnąć. Jeżeli chcemy się uziemić, to jemy warzywa bulwiaste oraz więcej białka np. strączki. Jeżeli chcemy czuć się lekko, to jemy lżej, sięgamy po warzywa i owoce, które rosą nad ziemią. 

Biohacking kładzie nacisk, by wybierać to, co jest dla Ciebie dobre i Ci służy oraz świadomie spożywać wartościowe produkty i mieć więcej energii.

4. Stosowanie postu

Ostatnio dużo mówi się o poście przerywanym (ang. intermittent fasting). Polega on na spożywaniu posiłków w określonym oknie żywieniowym, czyli w wyznaczonych godzinach. Np. ustalasz, że jesz między godz. 10 a 18, a w pozostałym czasie nie przyjmujesz już żadnych pokarmów. Dzięki temu dajesz swojemu organizmowi czas na regenerację i pozwalasz przekierować energię potrzebną na trawienie na inne procesy w nim zachodzące, by mógł się uzdrowić.

Mężczyźni mogą stosować post przerywany przez cały czas w niezmienionej formie. Kobiety powinny dostosować przerwy w spożywaniu posiłków do swojego cyklu.

5. Codzienna praktyka jogi i medytacji 

Codzienna praktyka jogi i medytacji zarówno z punktu widzenia jogi, jak i biohackingu, wspomaga układ nerwowy, hormonalny i reguluje pracę wielu narządów. Pomaga w pracy z podświadomością i z poziomem energii, uelastycznia ciało i sprawia, że odzyskujemy sprawność. Nawet jeśli teraz nie mamy tej elastyczności, to dzięki regularnej praktyce szybko ją odzyskamy. To nie data urodzenia mówi, ile mamy lat, ale to, jak elastyczny jest nasz kręgosłup i nasze ciało. 

Podczas jogi wykonujemy też praktyki oddechowe, które wpływają np. na obniżenie stresu. Co ciekawe, oddychanie przychodzi nam wtedy naturalnie i często nawet o tym nie myślimy.

6. Medytacja

Medytacja pomaga kontrolować umysł, to jak postrzegamy otaczający nas świat i to, co nas spotyka. Sprawia, że stajemy się coraz bardziej świadomi i coraz lepiej siebie poznajemy. Podczas medytacji i praktyki jogi kundalini możemy spotkać się sami ze sobą. Dzięki takiemu świadomemu podejściu mamy zupełnie inną jakość życia. Dzięki medytacji likwidujemy przekonania, które mamy zaprogramowane w głowie przez przodków, szkołę, kulturę i środowisko, w jakim dorastaliśmy. Takie niewspierające przekonania wpływają negatywnie na jakość naszego życia.

Dzięki praktykom i medytacjom odkrywamy te programy i uświadamiamy sobie, że nie są one prawdziwe.

7. Dbanie o emocje 

Cudownie mieć emocje, nawet te niewygodne. Cieszę się, że coraz więcej mówi się o emocjach, że zaczynamy je dostrzegać i akceptować to, że są, a nie chować pod dywan, wstydzić się, że je mamy i udawać, że nie istnieją. Cieszę się, że możemy się z nimi spotkać: ze smutkiem, z żalem, złością i uczyć się jak sobie z nimi poradzić i jak je wykorzystać, by nas wspierały. Jeśli zaczniemy kontrolować umysł dzięki medytacji, to nauczymy się też kontrolować emocje.

8. Uważność, bycie tu i teraz

Przez długi czas umiejętność robienia kilku rzeczy naraz była traktowana jako zaleta i talent. Okazało się, że jednak nie do końca jest to prawdą. Kiedy robimy kilka rzeczy jednocześnie, to tak naprawdę żadnej nie robimy w pełni. A to ma duży wpływ na poziom stresu. 

Mamy tyle rzeczy do zrealizowania w ciągu dnia, że nieustannie się stresujemy, a to powoduje niekontrolowane wyrzuty kortyzolu i zmiany poziomu cukru w krwi, co może prowadzić do pojawienia się chorób cywilizacyjnych, takich jak insulinooporność, cukrzyca czy choroby autoimmunologiczne. Dlatego tak ważne jest, by postawić na uważność, być tu i teraz, nie wybiegać ciągle w przyszłość i nie rozpamiętywać przeszłości.

Jogiczny biohacking — wykorzystaj w pełni swój potencjał

Wierzę, że podane przeze mnie sposoby pozwolą Ci zadbać o swój umysł i ciało i zacząć żyć jogicznym stylem życia wykorzystując przy tym nowoczesne techniki połączone ze starożytną mądrością, by w pełni odkryć swój potencjał i korzystać z niego każdego dnia.

Jeśli chcesz jeszcze mocniej zagłębić się w ten temat, to zapraszam Cię serdecznie do Sat Nam Klubu offline, naszej wirtualnej szkoły i studia jogi kundalini (ale nie tylko!), gdzie wykorzystujemy właśnie jogiczny biohacking — pracujemy nad poprawą samopoczucia, uelastycznieniem ciała, przywróceniem równowagi ciała, duszy i umysłu oraz wprowadzeniem jogicznego stylu życia.