Od kilku lat korzystam w zasadzie tylko z domowych kosmetyków. Jednym z nich jest mój słynny krem do twarzy, który przygotowuję dla siebie, rodziny i znajomych.
Ten krem jest tak naturalny i zdrowy, że można go zjeść. Czy wiesz, że nasza skóra pochłania wszystko do wewnątrz? Dlaczego więc truć się chemicznymi składnikami?
Krem jest łatwy i szybki do zrobienia w domu, ze składników, które bez problemu dostaniesz w sklepie i w internecie.
Składniki:
- 90 gramów mieszanki olei (ja używam głównie migdałowego, bo jest lekki i dodaję do niego słonecznikowy lub oliwkowy – zależy, co mam w domu)
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 2 łyżki masła shea
- 1 łyżka oleju avocado lub arganowego
- 12 – 15 gr wosku pszczelego
Wymienione składniki wlewam do szklanej miski. Miskę wkładam do garnka z wodą. Warto położyć szmatkę na dno, aby miska nie pękła. Na bardzo małym ogniu robię im “kąpiel”, aż się wszystkie składniki roztopią i wymieszają.
Kiedy mieszanka jest gotowa, pozostawiam do ostudzenia.
W innym naczyniu podgrzewam destylowaną wodę (lub z kranu), dodając około pół łyżeczki gliceryny – używam wegańskiej.
Kiedy obie mieszanki (oleje i woda) mają taką samą temperaturę, to możemy je połączyć i blendować.
Blenduję oleje i powoli dodaję wodę, tak aby stworzyła się emulsja.
Do gotowej lekko płynnej (konsystencja majonezu) emulsji dodaję czasem witaminę E i olejki esencjonalne (Uwaga! latem nie możemy używać cytrusowych olejków).
Całość przelewam kolejno do słoiczków i wkładam do lodówki, aby się jeszcze troszeczkę stężały.
Kremy przechowuję w lodówce. Jedynie ten, którego używam, mam w łazience. W upalne lato również ten z łazienki przechowuję w lodówce.
A ile wody??
125 ml wody, tutaj możesz zobaczyć film gdzie pokazuję jak robię krem: https://youtu.be/JJrlpbKPLHQ?si=GZLQTIunBfEMSIRd