Praktykując jogę, prędzej czy później spotkasz się z określeniem bandha. Czy to kolejna asana? Czy punkt skupienia wzroku? A może rodzaj vinyasy lub mudry? Zacznijmy od wyjaśnienia tego pojęcia.
Znaczenie słowa bandha to nic innego jak węzeł, łączenie razem. W klasycznej jodze mówiąc o bandhach, mamy na myśli pozycję, w której konkretne części ciała są ściśnięte i kontrolowane. Bandhy wykonujemy, aby mieć większą kontrolę nad pewnymi partiami ciała oraz aby przenieść „ciężar” pracy w asanach na mięśnie głębokie.
W kundalini jodze przez bandy rozumiemy zwężenie drogi strumienia energii w różnych miejscach w ciele. Bandha ma ukierunkować i zintensyfikować przepływ energii życiowej (prany) w danym kierunku. Wykonanie bandy to naśladowanie górskiego strumienia, który płynie wąskim korytem – szybko, energicznie i stanowczo.
Najczęściej spotykasz się z określeniem mula bandha. To jedna z trzech podstawowych bandh.
Słowo mula oznacza korzeń, źródło, podstawę, dno miednicy. I właśnie obszar dna miednicy jest kluczowy przy wykonywaniu mula bandha. Na wdechu (zatrzymanym) unosimy do góry mięśnie dna miednicy. Nie jest to tożsame z zaciśnięciem mięśni krocza – chodzi o głębokie mięśnie dna miednicy.
Wykonując mula bandhę zwężamy kanał przepływu prany, więc zaciśnięcie mięśni dna miednicy jest bardzo delikatne. Równocześnie z uniesieniem mięśni dna miednicy wciągasz brzuch do środka.
Drugą często spotykaną w praktyce jogi bandhą jest jalandhara bandha.
Słowo „jala” oznacza nektar, a „dhara” podtrzymywanie. Całą nazwę bandhy należy rozumieć, jako więz, który podtrzymuje nektar. Ta bandha pomaga wydłużyć kręgosłup piersiowy, uspokaja układ nerwowy i pomaga kontrolować oddech.
0 komentarzy