Ostatnio tak często porusza się temat medytacji. Coraz więcej osób ją praktykuje i zachwala. Niektórym medytacja kojarzy się z ascetycznym joginem, siedzącym w pozycji lotosu na szczycie góry w Himalajach, który od kilku tygodni lub miesięcy nie miał nic w ustach. Inni utożsamiają ją z bardzo nudnym zajęciem, przy którym najczęściej zasypiamy. Dowiedz się, na czym polega praktyka medytacji i jakie przynosi korzyści.
Co to jest medytacja?
Medytacja jest narzędziem, metodą wyciszającą umysł, która ma wiele form i stylów.
Tak jak wiele jest tradycji praktyki jogi, tak samo spotykamy się z różnymi technikami medytacji.
Trudno byłoby mi wymienić je wszystkie, dlatego podam kilka podstawowych:
- tradycyjna medytacja, w której siedzimy w ciszy, obserwujemy umysł, nasze myśli i powoli je eliminujemy;
- medytacja, podczas której skupiamy się na jednym punkcie, wpatrując się np. w płomień świeczki;
- praktyka mantry, którą powtarzamy w takim samym rytmie przez kilka minut;
- praktyka obserwacji swojego oddechu.
Według mnie nie istnieje jedna metoda idealna dla wszystkich, tak jak nie ma tylko jednej, uniwersalnej “kuchni”. Dlatego ważne jest odnalezienie swojej ulubionej po to, aby pomóc umysłowi wyciszyć się.
Medytacja może pomóc nam w wielu dziedzinach naszego życia. Wpłynie pozytywnie na zdrowie psychiczne i emocjonalne, pozwoli oderwać swoje myśli od codziennych problemów, podniesie odporność na stres. Medytacja to trening – ale jego przedmiotem nie jest ciało (jak w przypadku treningu na siłowni), lecz raczej umysł. Medytacja wymaga jednak dyscypliny, podobnie jak regularna praktyka sportu a nauka medytacji nie jest gwałtownym procesem, lecz przebiega krok po kroku.
Dlaczego praktykujemy techniki medytacyjne?
W dzisiejszych czasach rzadko mamy czas dla siebie i pracujemy od rana do nocy. Nie nadążamy za technologią i żyjemy w ciągłym biegu. Potrzebujemy metody, która zatrzyma nas na chwilę i pozwoli poczuć, że jesteśmy tu i teraz. Medytacja to czas, który spędzisz tylko ze sobą; to sposób na poukładanie myśli i oczyszczenie pękającej od stresu głowy.
Nawet krótka 3 minutowa medytacja wpływa na jasność umysłu. Dlatego tak ważne jest, aby zrobić sobie czasem przerwę, zamknąć oczy i oczyścić umysł np.: podczas pracy nad projektem, w trakcie uczenia się, czy podejmowania decyzji.
Sprawdź kurs nauczycielski jogi kundalini.
Medytacja ćwiczy naszą uważność. Pozwala nam nauczyć się kontrolowania stanu swojego umysłu oraz swoich emocji. Medytacja pomaga zauważać i obserwować swoje myśli, ale bez poddawania się ich wpływowi. Ćwiczymy techniki oddychania, czasami stosujemy także mantry – wszystko po to, aby niejako wprowadzić nasz umysł w odmienny stan świadomości – taki, w którym myśli i emocje co prawda pojawiają się, ale nie przejmują nad nami kontroli.
Nawet jeśli zadanie wydaje się łatwe, to tak naprawdę wymaga intensywnego treningu skupienia uwagi i koncentracji. Dla większości osób praktykujących medytację początki były podobne: nawet minuta spędzona z czystym umysłem okazywała się trudna do osiągnięcia. Tymczasem już kilka minut medytacji dziennie wpływa na poprawę zdrowia psychicznego i fizycznego. Subtelne zmiany na poziomie komórkowym, wynikające z lepszego dotlenienia, oczyszczenia i wydajniejszej pracy, przekładają się na spektakularnie lepsze funkcjonowanie ciała i umysłu. Dostrzegalna jest m.in. poprawa jakości snu, wyraźna redukcja stresu i głęboka relaksacja.
Jak powinniśmy medytować?
Jest wiele różnych form medytacji. Wybierając medytację dla siebie, staraj się nie ulegać modom. Wybierz tę, która Tobie odpowiada, przemawia do Ciebie – nie męczy Cię, a inspiruje do jej praktykowania. Rodzaj medytacji nie ma znaczenie – liczy się motywacja, która pozwoli Ci znaleźć styl korespondujący z twoim charakterem i twoim wewnętrznym ja.
Bardzo ważna jest konsekwencja. Nie medytujemy raz na jakiś czas, ale regularnie po to, aby poczuć jej efekty i wyrobić w sobie nawyk – potrzebę.
Zrób sobie postanowienie, że będziesz praktykować codziennie bez wymówek. Może Ci w tym pomóc dziennik jogi. Nie obiecuj sobie od razu za wiele. Czasami mamy niesamowity zapał, a już po kilku dniach nie jesteśmy w stanie zrealizować całego planu.
Na początek przeznacz na to choćby 3 minuty dziennie i wydłużaj czas stopniowo w miarę praktyki.
W następnym artykule na moim blogu opiszę dla Ciebie najłatwiejszą i skuteczną medytację, którą możesz zacząć od zaraz.
Medytacja dla początkujących
Jednym medytacja wydaje się banalnym zadaniem. Inni przeciwnie – widzą w niej niemal mistyczny stan, niemożliwy do osiągnięcia dla zwykłego człowieka. Wystarczy jednak, że zaczniesz praktykować, a od razu zauważysz, że jedni i drudzy nie mają racji. Medytacja nie polega na walce z sobą ani na stawianiu sobie nierealnych celów. Celem medytacji jest odbudowanie więzi z twoim wewnętrznym ja, a nie udowadnianie sobie, że potrafisz.
W jakiej pozycji medytować? Często myśląc o medytacji mamy przed oczami jogina w perfekcyjnej pozie i uważamy, że to jedyna możliwość. W rzeczywistości wcale nie musisz siedzieć w pozycji lotosu ani w żadnej konkretnej asanie. Możesz siedzieć tak, jak ci wygodnie – pamiętaj jednak o tym, aby twoja pozycja nie blokowała przepływu powietrza. Najlepsza jest zatem pozycja siedząca z prostymi plecami – na podłodze, na macie, na krześle albo na specjalnej poduszce. Łóżko się nie sprawdzi, gdyż najczęściej nie daje odpowiedniego oparcia.
Kiedy medytować? Jak już pisałam, najważniejsza jest regularność, zatem najlepiej codziennie znaleźć chwilę na praktykę. Znajdź miejsce, w którym czujesz się spokojnie i bezpiecznie, gdzie możesz wejść w stan relaksu. Wiele osób decyduje się na medytację rano lub wieczorem – albo i rano i wieczorem. Poranna medytacja świetne przygotowuje nas na nadchodzący dzień a medytacja wieczorna pozwala się wyciszyć i zredukować poziom stresu.
Jaki jest odpowiedni czas medytacji? Na początku nie wymagaj od siebie zbyt wiele. Nie oceniaj się zbyt surowo, gdy okaże się, że 5 minut to za długo i nie jesteś w stanie utrzymać skupienia nawet przez tak krótki czas. Medytacja to również odpuszczanie – a zatem odpuść sobie wcześniejsze porażki i naucz się akceptować rzeczy takimi, jakie są. Krok po kroku nabierzesz wprawy w koncentrowaniu się na własnym oddechu i kontroli nad swoimi myślami. Dowiesz się dokładnie – a raczej instynktownie poczujesz – jak pozbywać się natrętnych myśli z głowy i jak w trakcie skupienia na oddechu dostrzegać te myśli, ale nie pozwalać im przejmować kontroli. Dzięki temu możemy być jednocześnie świadomi tego, jakie procesy w nas zachodzą, jak i wolni od niepotrzebnych rozterek przynajmniej w trakcie medytacji. Kultywacja tej starożytnej praktyki sprawi, że wkrótce nauczysz się kontrolować swoje myśli przez cały czas, co wpłynie pozytywnie na twoje zdrowie fizyczne, umysłowe i emocjonalne.
Korzyści z medytacji
Możesz sam być w szoku, w jak wielu aspektach twojego życia medytacja pomoże Ci odzyskać kontrolę i radość. Jest to obecnie praktyka zalecana w leczeniu zaburzeń o charakterze fizycznym, psychicznym i emocjonalnym – na wszystkie te strefy działa medytacja z ogromną mocą.
W trakcie medytowania doznajemy rozluźnienia mięśni głębokich oraz powięzi. Przestajemy je napinać, ponieważ nie trafiają już do nich alarmujące sygnały z umysłu, nakazującego nam nieustanne pozostawanie w napięciu. Dzięki temu medytacja przekłada się na znaczną poprawę w obszarze naszego zdrowia fizycznego. Ułatwia pozbywanie się dolegliwości bólowych przede wszystkim wszędzie tam, gdzie wynikają one z nieprawidłowego ułożenia mięśni.
Dla naszego zdrowia fizycznego medytacja jest korzystna również dlatego, że regularny wgląd w siebie, jaki daje, pozwala nam łatwiej pozbyć się szkodliwych nawyków i przyzwyczajeń. Zaczynamy dostrzegać, że słodycze, fast-foody i używki nie przyczyniają się wcale do poprawy naszego samopoczucia, ale tylko sieją spustoszenie w naszym organizmie. Dzięki temu łatwiej będzie nam z nich zrezygnować – a ciało będzie za to wdzięczne.
Bardzo częstym problemem współczesnych ludzi jest niska (lub wręcz zerowa) aktywność fizyczna. To zrozumiałe – na co dzień trudno nam znaleźć czas na trening. Gdy natomiast mamy wolną godzinę, najczęściej jesteśmy już tak zmęczeni, że marzymy tylko, by położyć się przed telewizorem. Również i tutaj pomoże nam medytacja.
Powtórzmy to jeszcze raz: dzięki medytacji zyskujemy bardzo głęboki wgląd w siebie. Rozluźnione ciało nie jest już obolałe i zmęczone, ale zregenerowane i chętne do działania. Ani się spostrzeżesz, jak wykupisz karnet na siłownię, zaczniesz biegać albo uprawiać nordic walking. Z łatwością dobierzesz aktywność fizyczną odpowiednią do twoich możliwości i współgrającą z twoim charakterem.
Jak medytacja wpływa na umysł?
Oczywiście korzyści z medytacji nie ograniczają się do tego, co możemy zyskać na poziomie fizycznym. Najczęściej impulsem do rozpoczęcia praktyki są różnego rodzaju trudne emocje, z którymi nie potrafimy się zmierzyć.
Oczyszczanie umysłu ma potężną moc. Wystarczy dosłownie na chwilę pozwolić mózgowi zająć się swoją pracą bez nieustannego koncentrowania się na trudnych emocjach, ciężkich tematach i powracających uporczywie myślach, aby uruchomił on swoisty proces w tle. Możemy porównać go do programu, który cały czas jest włączony na naszym komputerze. Nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że taki program w ogóle pracuje. Skąd zatem wiemy, że tak się dzieje?
Zapewne każdemu z nas zdarzyło się kiedyś wpaść na wspaniały pomysł w trakcie kąpieli albo nawet we śnie – czyli nie wtedy, gdy uporczywie, intensywnie o czymś myśleliśmy, ale właśnie wtedy, gdy na jakiś czas udało nam się wyłączyć umysł. Dzięki medytacji takich dobrodziejstw będziemy doświadczać codziennie. Możemy wręcz mieć poczucie, że to, co nas spotyka, zakrawa na magię – problemy dosłownie same się rozwiązują, bez udziału naszej woli! W rzeczywistości tak właśnie działa umysł pozbawiony obciążeń.
Jak medytacja wpływa na naszego ducha?
Tym, do czego dążą wszyscy medytujący, jest równowaga duchowa. Nie ma chyba lepszego znanego ludzkości sposobu na jej osiągnięcie, niż połączenie praktyki medytacji, jogi oraz ćwiczeń oddechowych. Każde z tych działań uczą nas dyscypliny i pozwalają skoncentrować się na naszym wnętrzu, dzięki czemu łatwiej radzimy sobie z codziennymi trudnościami: mamy siłę do zmieniania tego, co zależy od naszej woli i akceptację dla tego, na co nie mamy wpływu a także mądrość, aby odróżniać jedno od drugiego.
Jako najszybsza i najpewniejsza droga do zdobycia oświecenia, medytacja jest obecna w większości systemów wierzeń oraz filozoficznych. Chrześcijanie uprawiają ją poprzez koncentrowanie się na modlitwach oraz poprzez zadumę nad sprawami głębszymi, wymagającymi rozważnych przemyśleń. W naukach Wschodu medytacja zawsze była wyraźnie połączona z praktykami cielesnymi – trwanie w asanach ułatwia nam skoncentrowanie się na ciele i odrzucenie tego, co w danym momencie nie jest nam potrzebne.
Czy każdy może nauczyć się medytować?
Na to pytanie dosyć łatwo jest odpowiedzieć. Tak – medytacja to nie ponadludzka zdolność dostępna tylko wytrawnym ascetom czy joginom. Do wprawy w medytowaniu może dojść każdy, kto wykaże się odpowiednią dozą cierpliwości, pokory i skrupulatności.
Często pada pytanie, czy osoby z ADHD mogą medytować? Czy medytacja jest dostępna dla osób w spektrum autyzmu? Czy osoby z zaburzeniami psychicznymi również mogą medytować? Nie tylko mogą, ale wręcz powinny. Medytacja jest jednym z najlepszych sposobów na odnalezienie pokoju ducha oraz równowagi. Dzięki głębokiemu wglądowi w siebie, jaki daje ta starożytna praktyka, możemy łatwiej zrozumieć naturę naszych problemów, co z kolei pozwala efektywniej się z nimi zmierzyć. W przeciwieństwie do leków, medytacja nie przytępia przy tym umysłu i nie obniża zdolności kognitywnych. Jest również zdecydowanie lepszym sposobem na dociekanie przyczyn pewnych zaburzeń, niż środki psychoaktywne, w przypadku których istnieje duże ryzyko dalszego pogłębiania traum i dolegliwości, a nie ich leczenia.
Również w przypadku osób z deficytem uwagi (czyli m.in. w spektrum autyzmu czy z ADHD), medytacja może zdziałać wiele dobrego. Uczymy się koncentrować, dostrzegać nasze emocje i panować nad nimi. W efekcie jesteśmy lepsi dla siebie i dla naszych bliskich czy współpracowników.
0 komentarzy