Kto z nas nie chciałby być wiecznie zdrowym, wiecznie młodym i witalnym? Recepta na wieczną młodość i zdrowie jest czymś, co spędza sen z powiek wielu pokoleniom. Choroby, złe samopoczucie, brak siły — nie są to pożądane przez nas rzeczy. Co więcej — boimy się ich. Co więc zrobić, żeby zachować swą młodość i energię? Podaruj swojemu ciału piętnaście minut dziennie, aby każdego ranka wykonać rytuały tybetańskie. Co ciekawe, praktyka ta liczy sobie aż… dwa tysiące lat, więc chyba nie muszę przekonywać Cię do jej skuteczności?

Legenda 

Zapytasz: czym są rytuały tybetańskie? Zanim wprost odpowiem na to pytanie, pozwól, że przytoczę pewną legendę. 

Były oficer brytyjski udał się na poszukiwanie zakonu Lamów, stacjonującego wysoko w Himalajach. Ci tybetańscy mnisi od lat przekazywali sobie sekret wiecznej młodości. Nikt nie znał ich dokładnej lokalizacji, jednak krążyła legenda, że każdy, kto się tam udał, w tajemniczy sposób odzyskiwał zdrowie i witalność.

Pułkownik, mając już na karku siedemdziesiąt lat, udał się na poszukiwanie legendarnego klasztoru. 

Jak pewnie się domyślasz, udało mu się odnaleźć klasztor. Spędził w tym zakonie trzy lata. Powracając do domu, nie przypominał już siedemdziesięciolatka. Jego ciała i witalności mógł pozazdrościć mu niejeden silny, zdrowy czterdziestolatek! 

Sekret wiecznej młodości

Pułkownik w klasztorze dowiedział się, że ciało człowieka składa się z siedmiu ośrodków energii — czakr. Najniższa z nich znajduje się przy kości ogonowej, najwyższa na czubku głowy. Czakry można określić jako wiry. W zdrowym ciele, w zdrowym organizmie wiry działają na pełnych obrotach. Niestety, jeśli choć jeden będzie wolniejszy, ma to wpływ na działanie ich wszystkich. W ten właśnie sposób postępuje proces starzenia. Aby zapewnić prawidłowe działanie wszystkich czakr, warto więc wykonywać ćwiczenia, nazywane pięcioma rytuałami tybetańskimi, które mają na celu sprawić, by każdy wir obracał się z największą prędkością. 

Zanim jednak rozpoczniesz przygodę z tybetańskimi rytuałami, wiedz, że początkowo może zdarzyć się tak, że twój organizm zareaguje detoksykacją. Pozbywanie się toksyn będzie skutkowało wzmożonymi infekcjami, spadkiem odporności, dobrego samopoczucia. Nie martw się jednak — to minie! Kiedy przejdziesz ten etap, będziesz czuć się zdecydowanie lepiej i to z dnia na dzień!

Ważna wskazówka — rytuały powinny być wykonywane rano. To oznacza, że trzeba bardzo uważać, by nie nabawić się kontuzji, bo rankiem mięśnie nie są rozgrzane. Dlatego koniecznie zwróć uwagę na to, by nie forsować się podczas ćwiczeń. Wykonuj je spokojnie, bez wysiłku. A co najważniejsze: słuchaj swojego ciała!

Zacznij od trzech powtórzeń i stopniowo, z tygodnia na tydzień, zwiększaj ich ilość. Po tygodniu od rozpoczęcia rytuałów tybetańskich wykonuj trzy powtórzenia, w kolejnym tygodniu pięć i zwiększaj ich ilość regularnie, aż dojdziesz do maksymalnej liczby dwudziestu jeden powtórzeń. 

Rytuały tybetańskie — rytuał pierwszy 

Pierwszy rytuał tybetański ma na celu pobudzenie przepływu energii i wzmocnienie Twojego pola elektromagnetycznego. 

Ustaw się w pozycji stojącej. Ręce powinny znajdować się na wysokości ramion, dłonie skierowane do podłogi. Obracaj się na prawej nodze, odpychając lewą. Rozpocznij od trzech powtórzeń, stopniowo zwiększając ich ilość do pięciu, siedmiu, aż dojdziesz do dwudziestu jeden. Jeśli czujesz zawroty głowy — przestań. Postaraj się skupić wzrok na jednym punkcie. Podczas obracania staraj się utrzymać równowagę. Poczuj Twoją aurę, Twoje pole elektromagnetyczne. Kontynuuj na tyle, w jakim stopniu pozwala ci na to Twoje ciało. 

Po zakończeniu weź głęboki wdech i wykonaj wydech. Odpocznij. Dla równowagi pooddychaj trochę, spójrz w dół i poczuj grunt pod nogami. Poczuj równowagę. To jest pierwsza czakra. 

Rytuały tybetańskie — rytuał drugi 

Drugi rytuał tybetański ma na celu wzmocnienie trzeciej czakry. Wzmocni mięśnie brzucha, trzustkę i tarczycę. 

Przyciągnij głowę do klatki piersiowej, na wdechu unieś nogi, najlepiej do kąta dziewięćdziesięciu stopni. Na wydechu powróć do początkowej pozycji. Pamiętaj, że Twoje plecy powinny być stabilne. Cały czas muszą przylegać do ziemi. Analogicznie, zacznij od trzech powtórzeń i z tygodnia na tydzień zwiększaj ich ilość.

Góra — wdech, dół — wydech. Możesz wykonywać powtórzenia wolno, w swoim tempie. Na koniec przyciągnij kolana do klatki piersiowej i odpocznij. Rozluźnij lędźwie, pozwól, by Twój oddech wrócił do normy. Daj sobie czas. 

Rytuały tybetańskie — rytuał trzeci 

Trzeci rytuał tybetański otworzy Twoją czakrę serca, wzmocni trzecią czakrę. Stymuluje nadnercza, grasicę i tarczycę.

Ułóż się w pozycji na kolanach, dłonie połóż pod pośladkami. Weź głęboki wdech, wykonaj wydech, przyciągnij brodę do klatki piersiowej. Na wdechu odchyl ciało do tyłu, otwórz swoją klatkę piersiową. 

Pamiętaj: stopniowo zwiększaj ilość powtórzeń. Nie zapominaj też o tym, że ćwiczenia możesz robić w swoim tempie. Po wykonanym ćwiczeniu odpocznij. Przejdź do pozycji dziecka i daj sobie czas. Rozluźnij lędźwie, plecy — wróć do równowagi.

Rytuały tybetańskie — rytuał czwarty

Czwarty rytuał tybetański ma na celu wzmocnienie pośladków i dolnej części pleców, nadgarstków, bioder i kolan. Wzmacnia pierwszą, trzecią, czwartą i piątą czakrę. 

Usiądź, połóż ręce na wysokości bioder. Przy wydechu przyciągnij brodę do klatki piersiowej, przy wdechu odchyl głowę w tył i unieś biodra, pozostając w tej samej pozycji. 

Ćwiczenia wykonuj w swoim tempie, bez wysiłku, stopniowo zwiększając ilość powtórzeń, aż dojdziesz do dwudziestu jeden. Po wykonanych ćwiczeniach weź głęboki wdech, a następnie wykonaj wydech. Przyciągnij kolana do klatki piersiowej, zegnij plecy, przytul kolana do klatki piersiowej i odpocznij, tak, aby zrelaksować swoje plecy, wyrównać oddech, wrócić do równowagi.

Rytuały tybetańskie — rytuał piąty

Piąty rytuał tybetański wzmacnia nogi, pierwszą czakrę, otwiera serce. Stymuluje tarczycę, rozciąga brzuch i wzmacnia barki. 

Piąty rytuał rozpocznij na brzuchu. Weź głęboki wdech, w pozycji kobry odchyl klatkę piersiową. Przy wydechu przyciągnij brodę do klatki piersiowej w pozycji psa z głową w dole. Kontynuuj spokojnie, bez wysiłku, w swoim tempie. Pamiętaj o zwiększaniu powtórzeń, żeby finalnie osiągnąć ich dwadzieścia jeden. 

Po zakończeniu weź głęboki wdech, przejdź do pozycji dziecka. Rozluźnij plecy, dolną część kręgosłupa. Wróć do równowagi, odpocznij. 

Kiedy tylko poczujesz, że jesteś gotowa, przejdź do najprostszej pozycji. Usiądź i podziękuj sobie za poświęcony czas na tybetańskie rytuały. 

Podsumowanie

Opowiedziałam Ci o wszystkich rytuałach tybetańskich. Teraz zachęcam Cię do tego, byś poczuła sama tę energię, witalność i młodość. Przekonaj się na własnej skórze, co daje codzienna praktyka pięciu rytuałów tybetańskich.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o czakrach, o tym, dlaczego są ważne, za co odpowiadają, jak z nimi pracować, by pozostawały w równowadze, to zapraszam Cię do przeczytania tego wpisu: Czakry w jodze kundalini — wszystko, co warto o nich wiedzieć

A jeśli chcesz poznać więcej praktyk wykorzystujących rytuały tybetańskie, a także inne praktyki jogi kundalini, jogi yin i jogi twarzy, to zapraszam Cię serdecznie do dołączenia do Sat Nam Klubu — wirtualnej szkoły jogi kundalini. W Sat Nam Klubie znajdziesz bogatą bibliotekę materiałów: praktyk, mantr, mudr, pozycji, pranajam oraz wiele innych inspirujących treści, które umożliwią Ci jeszcze głębszą praktykę jogi i pokażą, jak żyć jogicznym życiem.